To... dużo więcej, niż pierwotna wartość całego zadania. Etap pierwszy przebudowy stadionu przy ulicy Kusocińskiego miał kosztować 4.98 miliona złotych. Gmina Busko-Zdrój, która jest inwestorem, nie ma jednak wyboru. Dopłaci, bo rozpoczęta rok temu, a następnie przerwana inwestycja musi zostać dokończona.
Przypomnijmy, że pierwszy wykonawca - firma S-Sport z Katowic wykonała zaledwie 30 procent zaplanowanych robót. Zostawiła stadion rozkopany, były także problemy z zapłatą należności dla podwykonawców.
Umowa z firmą ze Śląska została ostatecznie rozwiązania, a inwestor ogłosił w tym roku przetarg na dokończenie prac budowlanych (etap pierwszy). Zadanie zostało podzielone na dwie części. Gmina Busko-Zdrój przeznaczyła na to, odpowiednio: 162 tysiące 437 złotych oraz 3 miliony 167 tysięcy 563 złote.
Przy panującej dzisiaj drożyźnie na rynku usług budowlanych kwoty te okazały się niewystarczające. Oferty w przetargu złożyły cztery firmy, a każda z nich znacząco przekraczała finansowe założenia buskiego ratusza.
Realnie patrząc, nie ma co liczyć, by "budowlańcy" zeszli z ceny. Ponieważ czas nagli, a rozgrzebany stadion stanowi fatalną wizytówkę miasta, skarbnik musi sięgnąć głębiej do kieszeni i zdobyć dodatkowe pieniądze na dokończenie modernizacji obiektu przy ulicy Kusocińskiego.
Tuż przed Wielkanocą podano do wiadomości publicznej informację, że pierwszą część robót na stadionie dokończy firma Usługi Remontowo-Budowlane z Koniemłotów - za 188.553,09 złotych, zaś drugą - Panorama Obiekty Sportowe z Piaseczna, za 5.985.221,82 złotych (brutto). Obie udzielają też gwarancji na wykonane prace na pięć lat.
Co zostało na buskim stadionie do zrobienia? Najważniejsze rzeczy, to dokończenie budowy czterech boisk piłkarskich - trzech z naturalną nawierzchnią oraz jednego ze sztuczną trawą, z oświetleniem i trybunami na 201 miejsc. Ma być także wybudowane boisko wielofunkcyjne do gier zespołowych, kort do squasha, plac do jazdy na rolkach, dwa korty tenisowe. Plus pawilon klubowy, instalacje teletechniczne, infrastruktura towarzysząca.
Zakłada się, że roboty budowlane zakończą się do 31 sierpnia 2019 roku. Czasu jest bardzo niewiele, lecz przy solidnych wykonawcach termin ten wydaje się realny.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?