Podczas prac rewitalizacyjnych w poprzednich latach buska ulica 1 Maja została znacznie skrócona. Na odcinku od szpitala Krystyna do skrzyżowania z Parkową oficjalnie takiej ulicy już nie ma - została przekształcona w deptak. Krótki odcinek przylegający od północy do Parku Zdrojowego objęty jest w tej chwili pracami drogowymi z udziałem ciężkiego sprzętu i robotników.
- Montowane są tam również specjalne wyniesienia, która mają za zadanie spowalniać ruch w tym miejscu. Robimy to dla bezpieczeństwa wszystkich, którzy spacerują w tej okolicy. Chodzi o to, żeby wyczulić kierowców, by zwracali baczniejszą uwagę na spacerowiczów - mówi burmistrz miasta i gminy Busko Waldemar Sikora.
Obecnie, z uwagi na trwające prace, ruch aut w tym miejscu jest wstrzymany. Jak będzie w przyszłości?
- Trudno teraz powiedzieć. Generalnie w uzdrowiskach są tendencje, by maksymalnie ograniczać ruch samochodowy w obszarach rekreacyjnych. Zobaczymy, jaka sytuacja się wyklaruje w momencie, gdy opracujemy do końca plan mobilności. Będą w nim wyliczenia poziomu hałasu oraz dalsze propozycje zwiększenia bezpieczeństwa. Na tę chwilę zamknięcie tego odcinka nie jest planowane, choć w przeszłości rozważaliśmy taką opcję. Teraz zostało to zawieszone - tłumaczy Waldemar Sikora.
Remont w tym miejscu będzie kosztował, według wstępnych szacunków, około miliona złotych. Gmina otrzymała dofinansowanie na wyniesienie przejść dla pieszych w pobliżu skrzyżowań ze środków rządowych, resztę wykonuje we własnym zakresie. Prace rozpoczęły się pod koniec sierpnia. Oddanie inwestycji przewidziane jest pod koniec listopada.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
