5 grudnia 2019 roku do Urzędu Miasta i Gminy w Busku - Zdroju wpłynęła petycja starosty buskiego Jerzego Kolarza w sprawie ustalenia Alei Mickiewicza strefą wolną od dymu. Starosta poprzez pismo wnioskował o wprowadzenie tam zakazu palenia papierosów, e - papierosów i innych nowoczesnych wyrobów, które uwalniają substancje i dym.
Dodajmy, że Aleja Mickiewicza jest głównym deptakiem w mieście. Znajdują się przy niej budynki starostwa, urzędu miejskiego oraz Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych imienia Mikołaja Kopernika w Busku.
W petycji skierował także prośbę do dyrektorów placówek oświatowych na terenie Buska o wzmocnienie działań edukujących w sprawach dotyczących palenia papierosów czy innych nowoczesnych urządzeń.
Radni Rady Miejskiej dyskutowali na temat tej petycji w czwartek, 13 lutego na sesji.
W tej sprawie głos zabrała Lucyna Wojnowska, wiceprzewodnicząca rady i jednocześnie dyrektor Zespołu Szkół imienia Kazimierza Wielkiego w Busku - Zdroju. Powiedziała, że rozumie troskę pana starosty o młodzież. Podkreśliła, że obecnie dyrektorzy i grono pedagogiczne prowadzi szereg działań profilaktycznych w sprawie palenia papierosów.
- Chciałabym podkreślić, że nie tylko w szkole, w której jestem dyrektorem, ale w ogóle we wszystkich placówkach realizujemy program profilaktyki i edukacji młodzieży w zakresie szkodliwości palenia papierosów czy e - papierosów. Prowadzimy szereg działań, organizujemy prelekcje, spotkania, pogadanki. Współpracujemy z różnymi instytucjami i staramy się w jak najpełniejszy sposób uświadomić dzieciom i młodzieży tragiczne skutki palenia. Dodatkowo spotykamy się także z rodzicami uczniów i również z nimi rozmawiamy na ten temat. Rozumiem, że osoba, która złożyła wniosek o wprowadzenie na Alei Mickiewicza strefy wolnej od dymu papierosowego miała na myśli, abyśmy te działania rozszerzyli. W obrębie szkoły - prowadzimy je przez cały rok, ale już poza naszymi murami niestety nie jesteśmy w stanie wyeliminować problemu - mówiła Lucyna Wojnowska i odniosła się w ten sposób do treści petycji i uchwały rozpatrującej ją.
Później głos zabrał radny Radosław Ciepliński, zastępca przewodniczącego komisji skarg, wniosków i petycji. - Co do projektu uchwały. Chciałbym wytłumaczyć dlaczego komisja uznała petycję za taką, której nie należy uwzględniać. Otóż trudno byłoby nam egzekwować prawo, które byśmy wprowadzili, gdybyśmy uchwalili Aleję Mickiewicza strefą wolną od dymu.Pojawia się też dylematy: jaki pas alei wyznaczyć do zakazu palenia, a co z ulicami przyległymi? Jak mielibyśmy karać za palenie tam - straż miałaby patrolować ulicę nieustannie i karać każdego kto tam będzie palił? Jak najbardziej temat jest bardzo poważny. Ponieważ skutki palenia są znane i tragiczne. Ale podkreślam jeszcze raz - nie dałoby się egzekwować prawa, które byśmy ustalili. Doskonałym przykładem jest to, że obowiązuje zakaz palenia w miejscach publicznych, a każdy kto w takich przebywa widzi, że jest nagminnie łamany - powiedział radny.
Podczas sesji radni uznali petycję, za taką której nie należy uwzględniać. Za głosowało 16 radnych, jedna osoba się wstrzymała od głosu (Jerzy Szydłowski) i jedna była przeciw (Lucyna Wojnowska). Nie głosował Jerzy Służalski choć był obecny, dwoje radnych było nieobecnych.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?