Problem ze śmietnikiem na Osiedlu Piłsudskiego trwa już kilka lat. - Wyrzucamy śmieci do kontenerów, które nie są zadaszone, ani ogrodzone. Osiedlowy śmietnik jest po prostu miejscem odgrodzonym żywopłotem. Znajduje się przy Pizzerii 105. Prosiliśmy o interwencję w tej sprawie, może o zadaszenie śmietnika, ale nie spodziewaliśmy się, że wybudują nam całkiem nowy i to pod naszymi oknami - mówią mieszkańcy.
Problem dotyczy przede wszystkim bloku numer 5, ale także tych z numerami 6, 8 i 9. Mieszkańcy tych bloków poprosili o interwencję "Echo Dnia", ponieważ we wtorek, 11 marca rozpoczęto budowę nowego śmietnika bezpośrednio przy bloku numer 5. Jak mówią powstaje w bardzo szybkim tempie, już utwardzono plac, ale nie postawiono jeszcze wiaty. O tym, że ma tam powstać śmietnik dowiedzieli się od...robotników.
- Po pierwsze prezes Spółdzielni Mieszkaniowej nie poinformował nas o tym, że śmietnik powstanie. A już na pewno nie wiedzieliśmy, że w takim miejscu. Po drugie definitywnie nie zgadzamy się na lokalizację obiektu w tym miejscu. Nasze bloki tworzą tak zwaną studnię. Mimo, że śmietnik ma posiadać wiatę - wyobraźmy sobie co tutaj się będzie działo w upalne lato. Nie życzymy sobie bezpośrednio pod naszymi oknami odoru i much! - mówią dobitnie mieszkańcy wyżej wymienionych bloków.
Gdy tylko zobaczyli, że budowa obiektu się ruszyła - rozpoczęła się mobilizacja. W środę, 11 marca utworzono pismo z apelem zaprzestania inwestycji skierowane do Jerzego Charczuka, prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej w Busku - Zdroju. Pismo podpisało 145 osób i zostało złożone na biurku prezesa w czwartek, 12 marca.
Czytamy w piśmie: " Jest to miejsce na które się nie zgadzamy [lokalizacja przy bloku 5,6,8,9] i żądamy zaniechania tej inwestycji. Wnosimy o właściwe zagospodarowanie obecnego śmietnika i dostosowania go do nowych wymogów. Jednocześnie wskazujemy, że dzierżawa obecnego śmietnika jest możliwa i konieczna dla właściwego funkcjonowania tego miejsca".
Mieszkańcy domagają się od prezesa Spółdzielni zaprzestania budowy śmietnika przy wyżej wymienionych blokach. Wciąż chcą korzystać z tego, który znajduje się przy Pizzerii 105. Z tym, że mieszkańcy już po raz kolejny apelują o to, aby odpowiednio o niego zadbać - wybudować wiatę.
Problem ze śmietnikiem przy 105. polega także na tym, że znajduje się on na gruntach gminnych a nie należących do spółdzielni. Jednakże do mieszkańców Osiedla Piłsudskiego dotarła informacja, że nie byłoby problemu z dzierżawą za przysłowiową złotówkę.
Dodajmy, że mieszkańcy składając pismo u prezesa Jerzego Charczuka zapowiedzieli, że w czwartek, 12 marca o godzinie 16 odbędzie się spotkanie mieszkańców i protest w sprawie inwestycji. - Pan prezes powiedział, że nie widzi potrzeby rozmowy z mieszkańcami i że nie przyjdzie na czwartkowe spotkanie - żalą się "Echu Dnia" mieszkańcy Osiedla Piłsudskiego.
I rzeczywiście prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej nie było na czwartkowym spotkaniu. Obecny był natomiast radny miejski Jan Ozgowicz.
W czwartek, 12 marca kilkakrotnie próbowaliśmy się dodzwonić do prezesa Jerzego Charczuka, ale nie miał czasu z nami rozmawiać. O rozwoju sprawy będziemy informować na bieżąco.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?