Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Busko Zdrój trenuje i ściąga piłkarzy

Adam Ligiecki
Tak Krystian Zaręba (drugi z prawej) grał  w Zdroju wiosną 2014 roku. Po niespełna  dwóch latach powraca do buskiej drużyny i ma być  tym piłkarzem, który rozrusza niemrawy atak czwartoligowca.
Tak Krystian Zaręba (drugi z prawej) grał w Zdroju wiosną 2014 roku. Po niespełna dwóch latach powraca do buskiej drużyny i ma być tym piłkarzem, który rozrusza niemrawy atak czwartoligowca. ADAM LIGIECKI
Czwartoligowy Zdrój wznowił przygotowania do rundy wiosennej w ubiegłym tygodniu. Tak jak się można było spodziewać, są spore zmiany kadrowe. Trener Ireneusz Pietrzykowski stoi przed nie lada wyzwaniem, gdyż buszczanie zakończyli pierwszą część sezonu na przedostatnim miejscu i teraz muszą bronić się przed spadkiem do „okręgówki”.

Początek przygotowań to „ładowanie akumulatorów”. Piłkarze mają zajęcia w hali, na siłowni, marszobiegi w terenie. Pierwszy sparing Zdrój planuje rozegrać 3 lutego, z Orlętami Kielce. Póki co, najwięcej uwagi kibiców przykuwają roszady kadrowe.

„Zośka” powraca

Pierwszym transferem Zdroju w 2016 roku było pozyskanie Krystiana Zaręby z Naprzodu Jędrzejów. Popularny „Zośka” jest wychowankiem Nidy Pińczów, grał także w Granacie Skarżysko-Kamienna, Sparcie Kazimierza Wielka. Do Buska... powraca po dłuższej przerwie. Występował w naszej drużynie wiosną 2014 roku i zdobył wtedy najwięcej, bo pięć bramek.

Przy fatalnych statystykach Zdroju - jesienią: zaledwie jeden gol na mecz - znalezienie skutecznego napastnika to dzisiaj priorytet. Zwłaszcza, że nowy szkoleniowiec zapowiada, że będzie stawiał na ofensywę. Tylko taki futbol może przyciągnąć kibiców na trybuny, a jesienią Zdrój grał brzydko, bez wyrazu. Pozostaje pytanie - czy trener-ratownik zdoła odmienić drużynę?

„Chemia” w drużynie

Krystian Zaręba przeciera w Busku szlak dla nowych transferów. Z pewnością będą kolejne, a w zajęciach biorą udział tak znani piłkarze, jak bramkarz Konrad Majcherczyk - wychowanek kieleckiej Korony, bronił między innymi w Nidzie, Granacie, ŁKS Łagów czy pomocnik Adam Imiela, który ma w dorobku występy w Granacie, GKS Tychy, Świcie Nowy Dwór Mazowiecki. Ze Zdrojem trenuje także Filip Rogoziński, utalentowany lewy obrońca Piasta Stopnica.

Remanent w buskiej szatni trwa. Drużynę definitywnie opuścili: pomocnicy Krzysztof Trela i Robert Banaszek oraz bramkarz Paweł Rybiński. Można się spodziewać kolejnych ubytków, zaś niektórzy piłkarze mają zostać wypożyczeni do innych klubów.

- Szybko dogadaliśmy się z nowymi chłopakami, dobrze rozumiemy się z trenerem. Ważne, że jest „chemia” w drużynie. Wiosna musi być dla nas dużo lepsza. Nie dopuszczamy nawet myśli o spadku do „okręgówki” - mówi pomocnik Zdroju Paweł Bandura.

Sparing za sparingiem

Przed inauguracją sezonu wiosennego buszczanie mają rozegrać co najmniej dziesięć meczów kontrolnych. Pierwszy - 3 lutego z Orlętami, potem między innymi: z ŁKS Łagów(6 lutego). Lubrzanką Kajetanów (9), Zenitem Chmielnik (14), dwa z Piastem Stopnica (17), także z Granatem (24 lutego). Na liście sparingpartnerów znajdują się również Moravia Morawica, GKS Nowiny

Runda wiosenna w świętokrzyskiej czwartej lidze ruszy 20 marca. Zdrój pierwszy mecz zagra z Kamienną Brody, na własnym boisku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na buskozdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto