Festiwal imienia Krystyny Jamroz to duma dla Buska
Festiwal jest dumą Buska Zdroju i nierozerwalną częścią buskiej kultury
– mówił otwierając go burmistrz Buska-Zdroju Waldemar Sikora. - To wydarzenie o ogromnym znaczeniu nie tylko promocyjnym czy medialnym, ono dodaje blasku i splendoru naszemu miastu. Jestem dumy, że jesteśmy jego organizatorem. Festiwal jest hołdem złożonym rodowitej buszczance, którą na sam szczyt zaprowadziły talent, ambicja i pracowitość, scena była jej powołaniem a opera pasją i życiem.
W sobotę odbyły się trzy koncerty: muzykę filmową słychać było przed domem zdrojowym, w szydłowskiej synagodze rozbrzmiewała muzyka Mozarta w wykonaniu Artura i Macieja Jaroniów oraz Mariusza Barszcza, ale także pieśni śpiewane przez Magdalenę Idzik, punktem kulminacyjnym było wykonanie opery Donizettiego Don Pasquale w Buskim Samorządowym Centrum Kultury. Soliści i zespół Opery Krakowskiej zachwycili słuchaczy. Początkowo nieśmiałymi brawami a potem coraz bardziej żywiołowymi nagradzano każdą arię, by podziękować artystom owacją na stojąco. Najgorętsze brawa dostali: pochodzący ze Skarżyska Grzegorz Szostak w tytułowej roli, Paula Maciołek jako Norina oraz Michał Kutnik – Malatesta.
W związku z rocznicą urodzin Krystyny Jamroz pokazany zostanie film o wybitnej śpiewaczce a jej pamięci zadedykowane jest wykonanie Requiem Verdiego.
Festiwal trwać będzie do 9 lipca, wystąpią na nim znakomici artyści polskiej, gwiazdy, ale także debiutanci. Jak co roku dyrektor festiwalu Artur Jaroń przygotował bogatą i różnorodną ofertę zapraszając nie tylko do Buska, ale i innych miejscowości.
Co będzie się działo w kolejne dni festiwalu? Zobacz program:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?