34-latka z Buska w ostatni piątek dostała sms-a o treści „Proszę o dopłatę do paczki 1,47 zł, ponieważ paczka została wstrzymana. Zaraz po wpłacie paczka zostanie nadana”. Kobieta początkowo zignorowała wiadomość, potem przypomniała sobie, że rzeczywiście robiła zakupy w sieci i czeka na sfinalizowanie transakcji.
- Ostatecznie 34-latka skorzystała z linku przesłanego w wiadomości i po przekierowaniu na stronę wyglądającą jak strona jej banku dokonała wpłaty. Po kilku minutach okazało się, że ktoś ma dostęp do jej konta. Zaczęła dostawać powiadomienia o wypłacie gotówki za pomocą kodu BLIK. Łącznie ktoś wypłacił z jej konta prawie 66,5 tysiąca złotych – relacjonował aspirant Tomasz Piwowarski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.
Oszuści wykorzystują to, że w czasie pandemii częściej niż do tej pory robimy zakupy w internecie i bardzo łatwo, nawet losowo wysyłając wiadomość, trafić na osobę czekającą na przesyłkę.
- Drobna kwota o jakiej mowa w wiadomości, często usypia naszą czujność. Klikamy w link, ten przenosi nas do strony z płatnością. Jeśli skrupulatnie nie zweryfikujemy na jaką stronę trafiliśmy i komu wysyłamy przelew, możemy paść ofiarą oszustów – przestrzega Tomasz Piwowarski.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?