Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policjanci z Buska zatrzymali podejrzewanego o jazdę po alkoholu. Kiedy dmuchnął w alkomat, zabrało skali

Redakcja
Mężczyzna miał ponad 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu
Mężczyzna miał ponad 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu policja
Policjant pionu kryminalnego buskiej komendy, w wolną weekendową noc, na jednej z ulic wylotowych z miasta natknął się na niecodzienną scenę.

- Zauważył samochód stojący na środku drogi. Kiedy podjechał bliżej dostrzegł, że kierowca najprawdopodobniej śpi, a pasażer próbuje go dobudzić - opowiadał aspirant Tomasz Piwowarski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.
Kryminalny, który był w aucie z rodziną, zaalarmował dyżurnego i obserwował rozwój wydarzeń. Samochód ruszył i zjechał na posesję. Gdy przyjechał patrol, policjant wskazał gdzie szukać podejrzewanego.

- Na posesji byli dwaj mężczyźni. Początkowo żaden z nich nie przyznawał się do kierowania, obaj zostali więc zatrzymani. 30-latek wydmuchał 2 promile. Gdy przyszła kolej na badanie 33-latka, którego podejrzewamy o prowadzenie auta, w przenośnym urządzeniu zabrakło skali. Badanie w komendzie wykazało, że mężczyzna miał 4,12 promila alkoholu w organizmie - opowiadał Tomasz Piwowarski.

Za jazdę po pijanemu grozi zakaz kierowania, grzywna a nawet do dwóch lat więzienia.

Zobacz także:Flesz. Matematyka do poprawki, czy nie będzie już obowiązkowa na maturze? NIK alarmuje, że poziom fatalny

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na buskozdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto