Dużo goli od początku
Już pierwsza runda rozgrywek w sezonie 2020/2021 pokazała, że zespołom z województwa świętokrzyskiego zależy przede wszystkim na strzelaniu goli.
W 25 rozegranych spotkaniach padło łącznie 135 bramek, co średnio daje 5,4 gola na mecz. Gdyby natomiast doliczyć do tego sześć goli za walkowery (dwa pojedynki nie doszły do skutku, rezerwom KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski i MGTS Działoszyce przyznano awans i wyniki 3:0), to średnia urosłaby do 5,64.
Najwięcej goli w pierwszej rundzie, 11, padło w starciu Sokół Rykoszyn - Nida Oksa, które zakończyło się rezultatem 7:4.
Mniej bramek, wiele emocji
W kolejnej rundzie rozgrywek bramek padło już nieco mniej, ale wciąż niezwykle dużo. Emocji także nie brakowało
Tym razem meczów rozegrano 16, a goli strzelono 76, czyli średnio 4,7 na jedno spotkanie. Najwięcej ich można było oglądać w starciu KS Tarłów - Świt Ćmielów. Goście wygrali 7:3.
Alit wszedł z przytupem
W trzeciej rundzie obecnego sezonu Fortuna Regionalnego Pucharu Polski do gry przystąpili czwartoligowcy. Świetnie poradził sobie zwłaszcza Alit Ożarów, który nie dał najmniejszych szans swojemu rywalowi. Podopieczni trenera Pawła Rybusa wygrali aż 9:0 mierząc się ze Świtem Ćmielów z klasy okręgowej.
Ogółem w 16 spotkaniach padła tylko jedna bramka mniej, aniżeli w poprzedniej rundzie - łącznie było ich więc 75.
Rekord w Skroniowie
Najwięcej jak dotąd goli w obecnym sezonie pucharowym zdobyto w Skroniowie, tam też jedyny zespół potrafił zdobyć dwucyfrową liczbę bramek. Dla gospodarzy jednak na nie szczęście, nie byli to oni. Miejscowy Zryw (klasa A) uległ bowiem walczącemu o awans do trzeciej ligi GKS Nowiny aż 1:11.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
