- Dzień dobry jestem Krzysiu, jestem reporterem Targów Kielce - tymi słowami sześcioletni Krzyś Klepacz z z Dobrowody rozpoczął swój telewizyjny reportaż podczas targów rolniczych Agrotech. Przebojowy sześciolatek przepytywał gości i wsiadał na ogromne maszyny, przy czym zadawał wystawcom bardzo fachowe pytania, niczym profesjonalista. Co więcej, od pierwszej sekundy nagrania zauważyć można było, że kamera po prostu go lubi. Film, w którym młody chłopiec w przebojowy sposób przeprowadza wywiady podczas trwających w ostatni weekend targów opublikowano na portalu społecznościowym. I był bardzo popularny.
Na sam początek pod ostrzał pytań wpadł prezes Targów Kielce, Andrzej Mochoń. - Jak Pan to robi, że w tym jednym miejscu zmieściło się tyle traktorów i kombajnów? - pytał młody reporter. - W każdej hali są bramy, którymi te traktory mogą wjeżdżać? - odpowiadał z uśmiechem na ustach Andrzej Mochoń.
Potem młody reporter przeszedł się po stoiskach wystawców, zwiedzał maszyny, wchodził do kabin największych ciągników i przepytywał wystawców. - Skąd wzięła się nazwa John Deere? Jakie maszyny produkujecie w firmie Kubota? - dopytywał Krzyś.
CZYTAJ TAKŻE: AGROTECH w Kielcach znów rekordowy! Było ponad 71 tysięcy gości!
Chłopiec przepytywał wystawców, ale sam także został poproszony o krótki wywiad. - O jakiej myślisz karierze? rolniczej, czy bardziej telewizyjnej? - wypytywała Krzysia koleżanka po fachu, czyli Marlena Wojnowska z TVP3 Kielce. - Czasem myślę, że chciałbym pracować w telewizji, a czasem, żeby być...kolejarzem! - odpowiadał bez zastanowienia Krzyś.
Krzyś Klepacz ma sześć i pół roku, chodzi do przedszkola i razem z rodzicami mieszka w Dobrowodzie (gmina Busko-Zdrój). Jak zdradza jego tata, Zbigniew Klepacz, Krzyś od małego interesował się maszynami rolniczymi. - To chyba przeciwieństwo losu, bo nie mamy własnego gospodarstwa. Mieszkamy na wsi, może siłą rzeczy Krzyś zaczął interesować się rolnictwem? - zastanawia się Zbigniew Klepacz, tata Krzysia.
Dodaje on, że chciałby, aby syn kontynuował zainteresowania. - Jeśli dalej będzie się tak rozwijał i będzie chciał w przyszłości zajmować się rolnictwem, to czemu nie. Są specjalne szkoły, które może skończyć. A może zostanie jednak reporterem? - zastanawia się Zbigniew Klepacz. Krzyś już trzeci raz brał udział w targach rolniczych Agrotech, ale przed kamerą wystąpił pierwszy raz. - Nie przygotowywał się w ogóle, wiedział jedynie, że będzie występował jako reporter. I tyle. Czysty spontan. Żył tym całe dnie, a na koniec był taki podekscytowany, że gdy w niedzielę targi się skończyły, a my zbieraliśmy się już do domu, po prostu się rozpłakał - dodaje tata Krzysia.
ZOBACZ: Wideo z targów AGROTECH:
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?