Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital "Górka" w Busku-Zdroju i jego pacjenci na starych zdjęciach. Zobacz

Muzeum Narodowe w Kielcach
Buski szpital "Górka". Jak wyglądał w dawnych latach? Kim byli jego pacjenci? >>>Więcej zdjęć na kolejnych slajdach

Na zdjęciu: 1929 , Sanatorium "Górka" Kolonia Lecznicza Dziecięca im. dr med. rektora Józefa Brudzińskiego w Busku-Zdroju. Jedna z sal sypialnych w sanatorium.
Buski szpital "Górka". Jak wyglądał w dawnych latach? Kim byli jego pacjenci? >>>Więcej zdjęć na kolejnych slajdach Na zdjęciu: 1929 , Sanatorium "Górka" Kolonia Lecznicza Dziecięca im. dr med. rektora Józefa Brudzińskiego w Busku-Zdroju. Jedna z sal sypialnych w sanatorium. soravia/fotopolska.eu
Specjalistyczny Szpital Ortopedyczno-Rehabilitacyjny „Górka” imienia doktora Szymona Starkiewicza był pierwszym w Polsce sanatorium dziecięcym. Przedstawiamy garść zdjęć autorstwa Henryka Poddębskiego z lipca 1936 oraz inne, znalezione w serwisie fotopolska.eu. Zobacz w galerii.

Fotografie Henryka Poddębskiego z lipca 1936 dokumentują pierwsze w Polsce sanatorium dziecięce „Górka” w Busku. Ta zasłużona placówka została założona przez doktora Szymona Starkiewicza, lekarza i społecznika, który zrealizował swój cel, nie dysponując ku temu żadnymi środkami, a opierając się jedynie na determinacji, pomocy rodziny, działaczy społecznych i donatorów.

- pisze Muzeum Narodowe w Kielcach.

- Kiedy cały kraj żył jeszcze pod grozą wojny, kiedy wśród nieopisanego zamętu powstawały zręby państwa polskiego, gdzieś tam pod Kielcami, na Górce w Busku, pięćdziesiąt kilometrów od stacji kolejowej, pewien prowincjonalny lekarz ogłosił drukiem, iż 31 grudnia 1918 roku przystąpił wraz z żoną i synami do kopania gliny, z której będzie się wypalać cegły na budowę sanatorium dla dzieci, finansowaną z prywatnych składek - tak Danuta Bieńkowska pisała po latach w „Ludziach z Górki”.

- Leczenie dzieci odbywało się początkowo w wynajętych salach jednej z buskich willi, w specjalnych namiotach oraz pawilonach zaprojektowanych społecznie przez Jana Witkiewicza. Zakończenie budowy głównego gmachu, również dzięki funduszom państwowym, skutkowało przyjęciem pacjentów w 1926 roku. Obok sanatorium powstał sad i ogród, które dostarczały owoce i warzywa. Mali pensjonariusze mieli do dyspozycji także boisko, staw i park - podaje kieleckie Muzeum Narodowe.

Szymon Starkiewicz

należący do lewicowej inteligencji, wychowanej na twórczości Stefana Żeromskiego i kierującej się ideałami pracy dla najsłabszych – miał świadomość, że w procesie powrotu do zdrowia potrzebna jest dzieciom również edukacja. Zwłaszcza w sytuacji długiego okresu leczenia gruźlicy kostno-stawowej, do czego „Górka” była predysponowana w pierwszej kolejności. Z tego powodu zaplanował także samodzielną szkołę sanatoryjną, którą kierował Eustachy Kuroczko. Placówka, która w pierwszej połowie lat 30. kształciła blisko półtora tysiąca pacjentów, opierała się na nowatorskich metodach pedagogicznych, przystosowanych dla chorych, często leżących dzieci.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na buskozdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto