"Zakręcona" akcja pomagania w Busku - Zdroju jest popularna od pierwszych dnia. Odkąd tylko przy urzędzie miasta pojawił się wielki, czerwony kosz, w kształcie serca na nakrętki.
Pomagają całe rodziny. Dzieci, młodzież, dorośli, seniorzy. Praktycznie codziennie ktoś wrzuca nakrętki do serca. Są też tacy, którzy przynoszą całe worki lub reklamówki.
Obecnie zbierane są nakrętki, które zostaną przekazane na kosztowne leczenie dla Dawida Szpaka mieszkańca Buska - Zdroju, który choruje na ataksję rdzeniowo - móżdżkową. Nakrętki przekazywane są firmie recyklingowej, która za nie płaci. Więcej na temat historii Dawida Szpaka tutaj: DAWID SZPAK WALCZY O ŻYCIE
- Bardzo się cieszymy, że serce i cała akcja zbierania nakrętek zrobiła taką furorę wśród mieszkańców. Codziennie widzimy jak wiele osób dorzuca tam nakrętek. Zdarza się także, że mieszkańcy przynoszą całe worki. Dziękujemy za to zaangażowanie i prosimy o dalsze pomaganie. Zachęcamy też szkoły do udziału w "zakręconym pomaganiu". Naszym zamysłem było, żeby to była akcja od mieszkańców dla mieszkańców i cieszymy się, że tak się dzieje - mówił Waldemar Sikora, burmistrz Buska - Zdroju.
Dodajmy, że osoby potrzebujące, dla których przekazywane są nakrętki zgłaszają mieszkańcy. Dlatego właśnie jest to akcja "od mieszkańców dla mieszkańców". - Akcja będzie kontynuowana również dla innych potrzebujących. Zachęcamy wszystkich mieszkańców do zgłaszania zapotrzebowania na zbiórkę pod numerem telefonu 41 370 52 09 - zachęca burmistrz Buska.
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?