Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Towarzystwo Przyjaciół Kielc zwiększa liczebność

Lidia Cichocka
Łukasz Zarzycki
Wkrótce ruszą w teren, by czyścić zaniedbane rzeźby zdobiące miasto. Zorganizują spacery po mieście dla kielczan.

Towarzystwo Przyjaciół Kielc zwiększa liczebność. Na ostatnim spotkaniu powstała sekcja historii SHL-ki. Założyli ją inżynierowie zakładów, a inicjatorem był dawny dyrektor techniczny, dr Zdzisław Zając. Panowie od lat dokumentują dorobek tej zasłużonej dla miasta i gospodarki fabryki.

- Będziemy starać się o sfinalizowanie zabezpieczenia i przeniesienia pod dach drewnianej rzeźby Stanisława Kulona na skwerze 50-lecia Kieleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej - mówi Krzysztof Myśliński z Towarzystwa Przyjaciół Kielc. - A w kwietniu i maju zorganizujemy wiosenne mycie rzeźby plenerowej, zwłaszcza tej w centrum miasta - dodaje Krzysztof Myśliński.

O tych rzeźbach będzie mowa w czwartek, 22 stycznia, o godzinie 18 w Ośrodku Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej na Wzgórzu Zamkowym w Kielcach. - Zapraszam na otwarte spotkanie poświęcone estetyce przestrzeni publicznej w Kielcach - mówi.

Od marca TPK zapraszać będzie na spacery po mieście - zawsze w pierwszą sobotę miesiąca. Na początek Jarosław Machnicki pokaże podziemia Wojewódzkiego Domu Kultury z unikatowym systemem wentylacyjnym z czasów budowy gmachu. Towarzystwo uzgadnia, jak powinny wyglądać tablice informacyjne na kieleckich zabytkach, bo bardzo potrzebna jest taka informacja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto