Jak doszło do tak niespotykanej sytuacji? Waldemar Sikora, burmistrz miasta i gminy Busko-Zdrój informuje, że wyłoniony w przetargu wykonawca inwestycji na stadionie uznał, że ceny materiałów budowalnych od momentu wygrania przetargu do dziś wzrosły na tyle, że lepiej opłaca się mu nawet zapłacić wszelkie kary i zrezygnować z kontraktu, niż go zakończyć i dopłacić znacznie więcej.
Warto dodać, że w ostatnim czasie kilkukrotnie zdrożały choćby ceny stali, styropianu i innych materiałów. Z pewnością koszty wzrosły, ale po rozstrzygnięciu przetargu gmina nie może zmieniać jego warunków.
W związku z zaistniałą sytuację w piątek 6 sierpnia komisja z Urzędu Miasta i Gminy w Busku pracowała już na stadionie inwentaryzując stan prac przy inwestycji. Dopiero po wykonaniu tych czynności można myśleć o nowym przetargu i wyłonieniu wykonawcy, który dokończy prace. To opóźni budowę o wiele miesięcy. Na razie trudno nawet podać przybliżony termin ponownego rozpoczęcia prac na stadionie.
Trwający obecnie etap modernizacji stadionu przy ulicy Kusocińskiego w Busku rozpoczął się styczniu 2021 roku i miał zakończyć do końca roku 2021. Wzdłuż jednego z boków boiska miał powstać nowoczesny budynek z zadaszoną trybuną. W budynku miały się znaleźć szatnie dla drużyn piłkarskich, siłownie, sala odnowy biologicznej, sale dla sędziów, dla technicznych, dla działaczy piłkarskich, pomieszczenia dla administracji oraz łazienki. Koszt prac to 5 500 000 złotych. Trwający etap modernizacji miał zakończyć wielką przebudowę stadionu miejskiego. W jej efekcie miał powstać jeden z najnowocześniejszych obiektów tego typu w Polsce.
Dziś już wiadomo, że prace nie zakończą się do końca 2021 roku, a oddanie obiektu do użytku przeciągnie się w czasie o wiele miesięcy.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?