Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

X Zjazd Absolwentów I Liceum imienia Kościuszki w Busku-Zdroju. Szkołę skończyło wiele znanych postaci. Zobacz zdjęcia

Michał Kolera
Michał Kolera
Znani absolwenci I Liceum imienia Kościuszki w Busku-Zdroju. >>>Więcej na kolejnych slajdach
Znani absolwenci I Liceum imienia Kościuszki w Busku-Zdroju. >>>Więcej na kolejnych slajdach archiwum szkoły
Zbliża się 105. rocznica powstania I Liceum Ogólnokształcącego imienia Tadeusza Kościuszki. Znani absolwenci opowiadają nam o spędzonych tam latach.

Jubileusz szkoły wypada w 2023 roku, tak samo, jak X Zjazd Absolwentów szacownej placówki. - Bankiet odbędzie się w piątek, 16 czerwca, a dzień później ognisko. Wszystkich serdecznie zapraszamy - mówi Dagmara Rawska-Kwolik, prezes stowarzyszenia wychowanków "Kościuszki".

Profesor Czesław Nowak: Na pewno przyjadę na X. zjazd

Jednym ze wybitnych absolwentów, który wybiera się na zjazd, jest profesor Czesław Nowak. Maturę zdawał w 1971 roku. Doktor habilitowany nauk rolniczych, były prorektor Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie do spraw Nauki i Współpracy Międzynarodowej, współpracował z uczelniami w USA i tamtejszym departamentem rolnictwa.

- Buskie liceum w dużej mierze mnie ukształtowało. Wielu nauczycieli miało jeszcze dyplomy przedwojennych uczelni. Przynajmniej dwóch jasno dawało do zrozumienia, że w ich opinii rozwój środkowoeuropejskiej cywilizacji zakończył się we wrześniu 1939 roku. Razem z powojennym pokoleniem pedagogów tworzyli znakomite połączenie - mówi.

Ogromny wpływ na niego miała profesor Agnieszka Książek od matematyki, którą określa mianem "tytana pracy". Znakomicie wspomina profesora Stanisława Biela, który uczył fizyki. Z profesorem Szkadłubowiczem od języka polskiego ma interesujące wspomnienia.

- Był doktorem polonistyki z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Absolutnym znawcą literatury. W ogóle nie przejmował się podręcznikami. Zawsze na początku roku brał jeden egzemplarz, przeglądał chwilę, po czym wycierał palce w swoją marynarkę, niemalże z obrzydzeniem. Po chwili mówił "No dzieci, jak ktoś chce, to może z tego korzystać. A teraz przystępujemy do lekcji.". Następnie przez cały rok szkolny mówił prosto z głowy, jak na wykładzie uniwersyteckim - opowiada Czesław Nowak.

Drugą ważną postacią był profesor Janusz Bożydar Daniewski od łaciny.

- Jego metoda dydaktyczna była dość osobliwa, bo uczył nas śpiewać piosenek ułańskich w tym języku. Do tej pory pamiętam tekst "Rozkwitały pąki białych róż" po łacinie - wspomina Czesław Nowak.

Profesora Majkę od historii określa mianem "specjalisty od lawirowania". - Potrafił tak prowadzić lekcje, by opowiedzieć nam o Katyniu i innych meandrach historii najnowszej. Z kolei pani Czarnecka nauczyła mnie rosyjskiego, co wielokrotnie mi się później przydawało - podsumowuje.

Rektor Politechniki Świętokrzyskiej: Zostałem wybrany najlepszym kolegą

Innym wybitnym absolwentem, który zdecydował się podzielić swoimi wspomnieniami jest profesor Zbigniew Koruba, doktor habilitowany nauk technicznych, rektor Politechniki Świętokrzyskiej. Maturę zdawał w 1976 roku.

- W buskim liceum spotkałem się z właściwym wychowaniem, ukształtowano mnie tam. Mimo ustroju wówczas panującego nie byliśmy przez nauczycieli indoktrynowani. Nikt też nie patrzył na nas krzywo, widząc, że chodzimy do kościoła - mówi.

Szczególnie ciepło wspomina postać Józefa Czernikiewicza, który uczył fizyki. - To on zaszczepił w nas miłość do Ojczyzny. W Busku jest zresztą ulica jego imienia. Przyjaźniliśmy się aż do śmierci pana profesora - opowiada Zbigniew Koruba.

Co z życiem towarzyskim?

- W liceum byłem raczej powściągliwy, jeśli chodzi o zakochiwanie się - żartuje rektor. - Za to zawarłem przyjaźnie na całe życie. Z moim licealnym kolegą studiowaliśmy potem w Kijowskim Instytucie Inżynierów Lotnictwa Cywilnego. Klasa matematyczna w Busku pozwoliła nam z wyróżnieniem ukończyć te studia. W szkole kładziono duży nacisk na kulturę fizyczną. Zamiłowanie do sportu zostało mi do dzisiaj - dodaje.

Jego najlepsze wspomnienie ze szkoły? - Skończyłem studia zagraniczne, uzyskałem habilitację, tytuł profesora wręczał mi Prezydent RP. Ale jedną z moich największych życiowych radości pozostaje fakt, pewnego dnia uczniowie z naszej licealnej klasy wręczyli mi tytuł dla "najlepszego kolegi". Tego się nie zapomina - podsumowuje.

I Liceum imienia Kościuszki w Busku-Zdroju. Tablica z wieloma znakomitościami

W liceum imienia Kościuszki w Busku-Zdroju znajduje się tablica poświęcona wybitnym absolwentom. Są na niej między innymi Adam Tański, dwukrotny minister rolnictwa, Andrzej Kaleta, biskup pomocniczy diecezji kieleckiej. Jest też kilkunastu wybitnych naukowców z różnych dziedzin, a także Witold Gajewski i Piotr Wąsowicz, byli burmistrzowie Buska, Jerzy Kolarz, starosta buski, Adam Jarubas, były marszałek województwa, Bożentyna Pałka-Koruba, była wojewoda świętokrzyska. Artystów reprezentują Krystyna Jamroz, polska śpiewaczka, Wojciech Belon, pieśniarz, poeta i kompozytor, oraz aktorzy Grzegorz Gzyl i Joanna Opozda. Szkołę kończyła również aktorka Dominika Skoczylas.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na buskozdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto