Poznając przeciwnika
Dystorfia mięśniowa Duchenne’a jest najczęściej spotykaną formą dystrofii mięśniowych i dotyka prawie wyłącznie chłopców.
– Wyobraź sobie pociąg składający się z 79 połączonych ze sobą wagonów. Każdy z nich wiezie cenną informację! Połączenia między wagonami są różne i jest ich kilka typów. W skrócie, ale to właśnie tak można wyobrazić sobie gen dystrofiny. Najdłuższy gen w ludzkim organizmie, odpowiadający za prawidłowe powstawanie białka (dystrofiny) ochraniającego strukturę naszych mięśni. Konsekwencją nieprawidłowości w nim jest pojawienie się DMD, czyli dystrofii mięśniowej Duchenne'a lub BMD, dystrofii mięśniowej Beckera – opowiada tata Leona, Patrycjusz Piskorski.
DMD jest chorobą rzadką i pojawia się u jednego na 5000 urodzonych chłopców. Szacuje się, że w Polsce mierzy się z nią około 350 dzieci.
Rehabilitacja i nowe nadzieje
Pierwsze symptomy choroby pojawiają się zazwyczaj między pierwszym, a trzecim rokiem życia. Tak też stało się w przypadku Leona.
– Od czasu poznania wroga walczymy! Ciągłe wizyty lekarskie, badania, rehabilitacja, która wymagana jest codziennie. Oprócz fizjoterapii potrzebne Leonowi są również zajęcia terapeutyczne, basen, integracja sensoryczna i inne zajęcia. Niestety, przez fakt, że DMD jest chorobą rzadką, pomocy szukamy w całej Polsce i za granicą – podkreśla mama Leona, Karolina Piskorska.
Walkę Leona i jego rodziny wesprzeć można za pomocą zbiórki na Siepomaga. Zebrane pieniądze przeznaczane są na liczne wyjazdy, turnusy rehabilitacyjne oraz kolejne wizyty lekarskie i konsultacje.
26-letni Ukrainiec próbował nakłonić Polaka do szpiegowania
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?